Tym razem zrobiłam ciasteczka dla wielbicieli kokosu. Przeważnie stawiam na smak czekolady, ale w tym przepisie nie ma jej ani grama. Po za nią lubię też kokos, a konkretniej wiórki kokosowe i wyroby o tym smaku. Te ciasteczka robi się szybko i nie są za bardzo skomplikowane. Są to chyba pierwsze moje ciasteczka pieczone bez mąki. Były bardzo pyszne.
Składniki:
- 10 dag wiórek kokosowych
- 1 jajko
- 1 łyżka margaryny
- 0,5 szklanki cukru
Sposób przygotowania:
1. Najpierw musimy roztopić margarynę. Gdy już to zrobimy trzeba ją ostudzić.
2. Jajko ucieramy z cukrem na puszystość, następnie do tego dodajemy margarynę (wcześniej roztopioną i ostudzoną) oraz wiórki kokosowe. Dokładnie mieszamy.
3. Z kolei łyżką nakładamy ciasteczka na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
4. Ciasteczka pieczemy w 180 stopniach przez około 15 minut.
5. Wyciągamy ciasteczka i smacznego.
Jak nie mogę jeść takich rzeczy, to chociaż się napatrzę.
OdpowiedzUsuńO mniam! Bardzo lubie takie ciasteczka.
OdpowiedzUsuńPrzepis ląduje w moim przepiśniku, Twój blog jest dla mnie kopalnią takich kulinarnych pomysłów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Sylwia :)